siema, siema. co tam z rana? xD
dżizys mnie już kompletnie pogrzało.
nie śpie od 4.15 ;O
ale jakoś nie chce mi sie spać xD
siedze sobie i słucham płyt.
znalazłam jakieś stare.
a teraz jem swoje przedwczesne śniadanko. xD
fuj. jakieś niedobre płatki śniadaniowe.
ale cóż zrobić. tylko to mogłam sobie zrobić tak, żeby nikogo nie obudzić xD
no... a z głodu umrzeć nie chce xD
omg. a jednak kogoś obudziłam. bo słysze jakiegoś stefana w kuchni xD
ale cicho.
dobra ja spadam ;p
może jeszcze coś dopisze xD
pozdro ;*