tat

Bycie postrzeganą jako osoba niezależna ma swoje poważne plusy i minusy. Trudno mi teraz osądzić co przeważa. 

Z jednej strony, teorytycznie nikogo nie potrzebujesz i ze wszystkim radzisz sobie sama. Jesteś silna, a przynajmniej tak Cie widzą ludzie. Z drugiej strony, naprawdę zawsze w końcu zostajesz sama. I tak można w kółko. Tylko po co? 

Akceptacja. 

Choć czasem to niełatwe.

Miałam kiedyś przyjaciela który w swoim życiu najbardziej nie nawidził bezsilności - mawiał wręcz, że ' bezsilność  mnie zjada.. ' 

Dzisiaj czuje się podobnie. 

Zawsze wydaje mi się, że 'za mało wiesz jak Cię kocham' 

Na dzisiaj: 

Michael Buble - Home 

'Rodzina jest najważniejsza, tak naprawdę nikogo innego nie masz i nigdy mieć nie będziesz.. '