OJAPIERDOLEMAĆ

-.-

FAJNIE JEST OSTATNIO

ALE WCZORAJ SIĘ SPIEPRZYŁO CIUT

NIE OGARNIAM JUŻ TEGO

MASAKRA

-.-

NO BOO

JAK TO JEST

ŻE GDY KTOŚ ODCHODZI

DOPIERO ROZUMIEMY ILE DLA NAS ZNACZYŁ?

TAKIE CHUJOWE UCZUCIE

WIESZ, ŻE TO JUŻ NIE WRÓCI

ALE WCIĄŻ WIERZYSZ

WCIĄŻ MASZ TĄ JEBANĄ NADZIEJE

ŻE BĘDZIE LEPIEJ

CZASAMI ZASTANAWIASZ SIĘ

CZY TA OSOBA

TEŻ TAK SIĘ CZUJE

CZY MOŻE JEST SZCZĘŚLIWA..

BEZ CIEBIE

A MOŻE POPROSTU PRÓBUJE SIEBIE OSZUKAĆ

TAK SAMO JAK TY TO ROBISZ

MOŻE BOI SIĘ

ŻE ZNOWU BĘDZIE ZRANIONA

ALBO

POPROSTU NIC DO CIEBIE NIE CZUJE

I NIE CHCE MIEĆ Z TOBĄ NIC WSPÓLNEGO



MÓWIĄ, ŻE JAK CI ZALEŻY TO MUSISZ WALCZYĆ

ALE CZASAMI STRACH PRZED ODRZUCENIEM

PRZERASTA NAS I NIE JESTEŚMY W STANIE NIC ZROBIĆ

CZEKAMY WTEDY NA KROK TEJ DRUGIEJ OSOBY

I CZASAMI MOŻEMY SIĘ NIE DOCZEKAĆ

...



DOBRA

NIE ROZCZULAM SIĘ TU JUŻ

WKOŃCU PRZECIEŻ

MIŁOŚCI NIE MA

...



PRZEPRASZAM, ŻE WAS ZADRĘCZAM TAKIM CZYMŚ

ALE JAKOŚ TAK MNIE WZIĘŁO

CHYBA PRZEZ TEN WCZORAJSZY BRAK PRĄDU XD
...

SIEMA!