photoblog.pl
Załóż konto

"Gdy się tresuje swe sumienie to gryzać całuje nas ono zarazem" 

Szczęście nie ma tu nic do powiedzenia. Jasno określone cele i konsekwencja w dążeniu do realizacji decydują o tym czy oczekiwany efekt został uzyskany. Konsekwencja nigdy nie będzie funkcjonować jako wyrocznia. Konsekwencja to zdolność do bycia elastycznym w sytuacjach, które próbują zmienić kurs naszego okrętu. Człowiek, który żyje marzeniami, których nie realizuje a tylko o nich mówi jest, będzie lub nigdy nie przestanie być nieszczęśliwym. Co najważniejsze chcąc być szczęśliwym jednocześnie nie potrafi jasno określić tego czym jest to szczęście, bo przecież nie potrafi odpowiedzieć sam sobie czego chce od życia. Zajmuje się tylko oczekiwaniem na to co przyjdzie zamiast przyjąć rolę konstruktora. Nieraz się łapię w pułapki systemu ale staram się być w systemie i jednocześnie z nim walczyć. Najlepiej od środka. I niech mi nikt nie mówi, że praca nie kształtuje charakteru. Jedynie trzeba zachować równowagę między trójkątem ludzkiego życia. Praca-zabawa-sen. I nie chodzi mi tu o prokreację bo to jest instynkt, który wytwarza chormony w danych sytuacjach. Ale nie wszystko jest chormonem pewne sutuacje są po prostu pojebane i tyle.

Połowa roboty wykonana. Nie śmiem twierdzić, że sukces buduje. Wiem jedno poprawne wybory i decyzję głęboko przemyślane często bolą ale w ogólnym rozrachunku są w stanie zbudować kawałek spokojnego raju. Praca nad własnym charakterem i osobowością w czasach tak rozjebanych przynosi efekty na każdej płaszczyźnie! Należy szukać własnego kodeksu i żyć z nim w zgodzie. Problemy nie istnieją. Istnieją ludzkie słabości, które trzeba pokonywać cierpliwie i wierzyć, że się uda. Nic na siłę. Życie jest tylko jedno a potem to niewiadomo co będzie :D 

4000m się zbliża :)


PYSKATY SYNEK
oi!! SH

Dodane 13 KWIETNIA 2017 , exif
454