Nie wiem czy to zdjecie jest ladne czy nie.
Jakos nie umiem go postawić w szeregu.
Gdzieś pomiędzy jest.
Woda+ stół= zdjecie powyżej.
Co u mnie?
Poirytowany.
Niedługo szkoła.
Znowu zdam sobie sprawę, że wszytskiego mięc nie mogę.
Bede udawać kogoś, kim nie jestem.
Chodzić z uśmiechem na twarzy, który znika gdy nikt na mnie nie patrzy
Szkoła to też zalety.
Ale jednak wady przeważają.
Jutro Madzia mnie "przerucha dobrym humorem"
Uśmiecham sie jak to pisze
Znaczy, ze jej sie to uda. ;]
Oby.
Wszytskiego miec nie można.
Ta myśl nieodłącznie dzisiaj mi towarzyszy.
Wprawia mnie w zły humor.
Nie chce do jasnej cholery wszystkiego
Chce człowieka
Ładnego, żywego, zdrowego i myślącego ludzia
Niech ma wady. Spoko.
Przeciez brak wad to najgorsza wada jaka istnieje.
Czy oczekuje tak dużo?
Najwidoczniej.
Coż, poczekam sobie.
Gramy przez całe swoje życia.
Idealnego syna
Przykładnego męża
Doskonałego pracownika
Świetnego dziadka.
Zmieniamy maski szybciej, niż mrugamy okiem
Pozbywamy się jej będąc samemu w pokoju.
Dłubiemy w nosie, drapiemy sie po tyłku i kichamy mówiąc samemu sobie 'na zrowie'
Nie o to chodzi.
Chodzi o charakter
Spróbujcie wziąc kartkę. Czystą i białą.
Napiszcie na niej imiona znajomych/nauczycieli.
Dwa z jednej strony i dwa z drugiej.
A teraz wszytsko co myślicie o nich. Szczerze.
Ile z napisanych na kartce rzeczy powiecie im prosto w twarz?
No właśnie.
Podrzyjcie tę kartkę. Dobrze radzę.
Nie mam humoru pisac więcej.
Chce już jutro.
Do widzenia.
EDIT
Ktos wie dlaczego zniknęły mi komentarze pod wszytskimi zdjeciami do jasnej cholery?
I czemu nie można komentować? oO"
Inni zdjęcia: Ja pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Osada Karbówko nacka89cwa