Piszę ten tekst w Worpadzie, na zminimalizowanym ekranie, w nadziei że żadnemu szczegółowi nie uda przykuć się mojej uwagi. Coś mi się tak zdaje, że ekran monitora, choć jasny, przysłania mi "oczy", takie inne. Zaczynam myśleć trochę naszo-klasowo, ciekawsko, nudno( a co by tu porobić). Na świeżym powietrzu wiem co mi dolega.
A więc jestem dziewczyną uczęszczam do klasy I liceum ostatni raz u spowiedzi byłam... Nie radzę sobie po prostu. Będę przeklinać, będe obgadywac i w ogole nie obchodzi mnie to czy ktos przypadkiem nie trafi na mój blog czy nie, modle się tylko w duchu by nie był to nikt z moich znajomych. Założyłam ten badziew na raz dwa lub pięćdziesiąt, żeby wcisnąć cały mój ból w te osrane czarne klawisze. Próbowałam pisać ręcznie ale że choć lubię, to czasem wena się wypala. A tak? nie wiem, zdaje mi się że dłużej wytrwam. Będę pisac o wszystkim i niech spierdala każdy kto tutaj trafi. Jak znajde cos to zrobie tak zeby byl zupelnie zamkniety ten blog.
Od września chodze do I LO w Bydgoszczy. Tak tej smierdzacej brudnej nudnej pyszałkowatej bydgoszczy, która całe życie, niby nie, ale jednak mi pierdoli. Miałam (a moze i mam) wielu przyjaciol? znajomych? Anie Ole Mańka,,, i całą reszte legendarnej 3a. Legendarnej i to naprawde nie bez powodu ale teraz nie czas na wyliczanie zaslug i wyczynow.
wlasnie poszłam otworzyć drzwi , przyjechal najebany tatuś próbujący przekupić już-nie-córkę rehabilitacyjnymi poduszkami. sranie w banie.
Pierdoli się! Mialam dzis opis na gg dwa tylko swiaty. Chodzi bowiem o analogie ktora dostrzeglam. Porownujac internet i strony ktore odwiedzam do mojego zycia, bylyby to tylko nasza-klasa czyli przyjaciele i lastfm.pl czyli muzyka. Owszem. Muzyka jest dla mnie naprawdę ważną rzeczą. Żyje tylko marzeniami o koncertach. Uwazać tylko powinnam zeby "w czterech scianach wlasnych marzen nie dopadla mnie smierc".bez przesady ale czesto wypada ze jednak nie jade. Moja mami slucha takiej muzyki co ja. kochana jest, ze swieca takiej mamy szukac. A tak musi cierpeć...
moje jest niczym w porownaniu do jej, ale co zrobic - kazdy nosi swój krzyż.
Jest mi ciezko. Moje odczucia opowiadalam juz dzis 3 osobom. Wymienionym predzej kolezanko, przyjaciolkom?przyjaciółkom, tak.
one idą do przodu. Nowe uczucia relacje miedzyludzkie... znajomi... u mnie? zycie z dnia na dzien, wewnetrzny smutek. Wciąż smieje i wyglupiam sie z Paulina ale jak sie okazuje to tlyko powierchowne. z nia o tym co mysle i czuje nie porozmawiam. W przeciwienstwie do moich dziewczyn. Paulina wchodzi w slowo. i jest troche egoistką. Typowy przyklad: jak kiedys powiedzialam lezac w lozku ze tata powiedzial, ze do niczego nie jestem mu potrzebna to zapadla wprawdzie na chwile ujmująca cisza, jednak za chwile ona bez ceregieli wypala do Patryka (ówczesnego chlopaka) czy on wymasuje jej plecki?
jak ja sie kurwa mam czuć!
staję się złym człowiekiem, ja to wiem. Wyciągnijcie mnie z tego kurwidołka bo oszaleje.potrzebuje tam w tym zakichanym lanserskim miescie PRAWDZIWYCH, głębiej czujących ludzi. Póki co są 4 pretendentki ... ale z Julią mam wrazenie ze moge tylko obgadywac wkurzajace lalunie i pantalony i gadac o nauce, a z Martą ? mam wrazenie ze gledzimy o tym samym - hipisach ogórkach i pustce. Zu? Zu dopiero poznaję.
A JEDNAK CZEGOŚ NAM BRAK! i nie wiem dla czego żyję, dla jakich ideałów. Wiem, że dla mamy i że niby dla Tych moich. Ale jak ja taką pustke czuję! jestem okropna! niewdzięczna i chłodna dla mamy. BOŻE MAMO JAK JA CIĘ KOCHAM!
Użytkownik mozgcosnielaczy
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.