2012/2013

___________________________________________________________________________________________________________

jeeeb total max ten rok szybciutko przeleciał. pamietam jak wracalismy o 7 rano z sylwestrowej wixy rok temu, mroz -4674764645

i te moje czerowne rece z czerownych włosów, zajebani i zniszczeni totalnie. o mamooo. pozniej zaczeła sie pierwsza sesja, 

moje hot 21, kolejny semestr, wakacjeee jak zawsze za krotkieee, pierwsza praca, miedzybrodzie nr stooo, urodziny Dying <3,

ciezki powrot na studia i totoal nieogar do chwili obecnej, miliony litrow browarkow, szampanow i wodeczky,

latajace serduszkaaaa, wiecznie młoda jaaaa. dejmmm w chuj sie działo. w chuj ludzi sie przeiwneło.

w chuj szkoda, ze nie wszystko szło tak jak powinno. mhm no ciekawie, ciekawiie bylo!

a dla Was mordeczky wszystkiego co najlepsze w nowym rokuu

spełnienia marzen i hektolitry miłosci

a dla Ciebie milion buziaczkow, tym razem osobno spedzamy ten dzien alee ja

zawsze duchem jestem z Tobą, ZAWSZE // Dying <3

jeju kokosowe driny <333 piłabym juuuuuuuuz

ŁAP TEN BASSSSSS I BADZ GOTOWY NA BAUNSSSSSSSSSS

___________________________________________________________________________________________________________