tak bardzo bym chciała żebyś kochał mnie taką jaka jestem teraz, właśnie o 4 nad ranem. taką w za dużej pidżamie, z worami pod oczami, rozczochranymi i mega nieoganiętą.
szczerze ? mam tego dosyc...ciagle to samo..
ciesze sie ze jest dobrze..
tylko nie wiem po co te łzy wczoraj były..
iiiii tak cie zawsze bd kochac ;****