Są takie kwiaty , których nie wolno zrywać!
Są tacy ludzie, dla których warto oddychać!
Są takie miejsca, do których warto wracać!
Są granice, których się nie przekracza...
________________
Taa... Granice, których się nie przekracza...
Myślę, że te granice wciąz są przekraczane. Wręcz nagminnie.
Człowiek nie liczy się z drugim człowiekiem.
Za wszelką cenę dąży do własnego szczęścia, lub satysfakcji.
No, bo po co ktoś ma mieć lepiej niż JA?
Po co komuś pomagać?
Po co się starać?
Po co być miłym?
Po co dawać wsparcie?
Przeciez najwazniejszy/a jestem JA!
Właściwie to każdy z nas jest w większym, lub mniejszym stopniu egoistą.
Czasami egoizm idzie w parze z hipokryzją...
Ja w sumie jestem taką - egoistyczną hipokrytką.
Ganię kogoś za jego zachowanie, a po chwili zdaję sobie sprawę, że postąpiłabym tak samo.
Jednak wydaje mi się, że nie jestem aż takim złym człowiekiem...
Staram się w miarę możliwości pomagać ludziom.
Więc niektórzy mogą nazwać mnie naiwną [?]
W sumie i tak mam to w dupie.
W ogóle czuję się jakby mi ktoś obuchem w łeb zajebał...
Nie wiem po chuj piszę te śmieci.
Cześć.