Ostatni raz umawiam sie z Karolina!
;(
a dzisiaj impreza u śliffy
nawet sie nie zaczela a mi juz odwala...OD RANA!
ale bedzie
xDDDDD
tj w tamtym roku wszyscy sie helem naćpaja tak ze ich gardla beda bolec
xD
przynajmniej mam pewnosc ze nie wyjde pierwsza bo...nocuje u niej :* wiec jak cos to ... KOM!
duzo osob bedzie
wiec nie wiem czy bedziemy mialy pozniej na czym spac bo wszystko zdemoluja;D
a w poniedzialek wszyscy podobno beda juz mieli MUNDURKI
oczywiscie OPROCZ NaSZEJ KLASY
:)))))
heh...jestesmy wyjatkowi
nie uszyli nam...i dobrze!
ja i tak bym nie miala bo musze pojechac na mierzenie indywidualne;p
te munduri naprawde jakies niewymiarowe:
albo ogroooomne
albo malutkie i krociutkie
lol
haha
pzdr for all
;*