fot . ja 

                                                                                                 ZALETA .

zdjęcie z padoku ; ))) Dawnoo mnie tu nie było , bo nie miałam czasu . W niedziele na koniach było zaje . Przyjechaliśmy na składakach ciepło było , osiodłałyśmy konie wychodzimy na padok a tu tak wieje a potem zaczęło kropić lekko . No to na ujeżdżalnie- plandeka tak trzepała , a więc odprowadiłam Lajcika na padok do innych koni . ; d bo sie  płoszył i dalsza jazda nie miała sensu . Potem poszłyśmy na padok pojeździć jak już słońce troche wyszło . no ale ja siedziałam no i zmarzłam troche . XD ale potem wsiadłam na Fenucha . ; P Kastala sie fochała i nie chciało jej sie galopować . ; p Ale Feniks był grzeczny tylko pare razy się potknął no i raz wyłamał . ; / potem troche skoków. ; D No i przeprowadzka Malty , Madery i Magmeta . Madera zwiała a za nią leciał Magmecik . no ale zatrzymała się przy pasącym się koniu . wczoraj u nich byłam i pierwszy padok w nowej stajni najpierw Maltę wypuśiliśmy i zwiała a przy okazji zerwała pastucha , ale pogalopowała na łące i troche dalej się zatrzymała . Trzeba próbować ...Jutro wycieczka wyjazd o 5.oO -.-' tak o czwartej musze wstać jak nie wcześniej żeby się wyrobić . W sobote chyba na konie . < 333