Wystarczył dzień wolny i kilka SMSów od Damiana i Agi w drodze z pracy w poniedziałkową noc, żeby we wtorek o świcie wyruszyć na Szrenicę. Uwielbiam takie spontaniczne wypady :)
Czym się zajmuję: Pracuję na kolei i dobrze mi z tym. Poza tym robię tysiąc innych ciekawych rzeczy ;-)
O moich zdjęciach: Nie jest moją ambicją (przy dotąd i obecnie posiadanym "sprzęcie") fotografia artystyczna. Publikowane zdjęcia stanowią bardziej ilustrację do notatek o różnych mniej bądź bardziej bieżących wydarzeniach, bądź stanach emocjonalnych autora. Powiedzmy.