Rozpoczęłam rok chyba najlepiej jak się dało. Sylwester? Najlepszy! !!!
Zamknęłam pewien etap w swoim życiu i mam nadzieje, że już nic z niego się nie wydostanie. Mam cudownych ludzi w okół siebie, mam drużynowa ósemke , . A tak najbardziej to chce juz wracać na boisko i nic mi do szczęścia więcej nie potrzeba heeeej!