'Kocham cię mój dzielny adwersarzu..'
po Memnochu..rzuca sie na mózg..uhh <3
Fick..czyli jak panowie z DGA reaguja na szalone wymysły fanek XD
- Zgorszy? zdziwił się Kyo. Czytaliśmy o seksie w piątkę, o tym jak rżnę Shinyę pałeczkami, o Toshiyi, który jest wrażliwym, zamkniętym w sobie nekrofilem i dlatego trzyma w lodówce zwłoki& kogo on tam trzymał?
- Mnie? zaproponował Shinya. Ja mam zawsze najgorzej. W tych dzisiejszych umarłem trzy razy. A dwa się sam zabiłem. Raz nawet udało mi się poplamić krwią balkon piętro niżej.
- A raz był zoofilem, którego kręcił jego własny pies przypomniał sobie Kaoru. No, Die, dawaj tamtego. Nic gorszego nie będzie. Chyba.
- Wyobraźnia fanek jest nieograniczona. Uwierz.
- Czytaj!
- Dobrze, ale sam chciałeś. Die odchrząknął, skupiając wzrok na tekście. Kaoru wbijał się w Diea lekko, biorąc go mocno. Jego penis był boleśnie twardy, a jądra uderzały o siebie Kao, proszę, musisz mi to kiedyś pokazać. Kiedy pochylił się, liżąc penisa drugiego gitarzysty& - Die znacząco zawiesił głos, spoglądając po twarzach reszty. Kaoru wpatrywał się w niego z szeroko otwartymi oczami, Kyo marszczył brwi, a Shinya i Toshiya milczeli, skonsternowani.
- Ale jak&? wyrwało się basiście. Spojrzał badawczo na lidera, który wzruszył ramionami. Posuwałeś go i jednocześnie mu obciągałeś?
- Musiałbym urwać sobie głowę mruknął Kaoru. Pewnie zrobiłem to lekko, ale mocno.
- Krzycząc szeptem.
- I płacząc bez łez.
[...] cdn ??
Jestem słowem...?
Buahahahaah!!!!! XDD Poprawilo mi to dzisiaj tak humor ze sie razem z Usagi popłakałam..xDrodzice dalej nie wiedza co mi jest...
a jutro do rodziny..
trza sie wyrobić żeby wyglądać jak człowiek.. ^_^'
CHEERS.. byle do 11 <333
Użytkownik moonlilith
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.