Wakacje mamy wiec kozystam...
Pojechałam wczoraj nad Topiołki. Zeszło mi 30 min, rowerkiem . Kiedy już dojechałam słoneczko wyszło i nawet myślałam że się opale. Ale lipa, bo w koncu zaszło. Nudziłam się, to zrobiłam koniczynce zdjęcie. Fotka z aparatu z telefonu ale zawsze coś przedstawia. Przecież wiecie że kocham fotografie ale nie mam odpowiedniego aparatu żeby sie rozwijać. I kto zaszczepił mnie w tym ASieNka... :):) Buziaki dla niej :* że woule ze mną wytrzymuje.
Moje prawko widze że ukończe za 10 lat jak mój temperament troszki sie zmniejszy <chociaż wątpie> Nie zdam tego. Jedyna umiejstnośc jaka mi pozostała to tym czymś to
spadammm:*
potem spacerek ze złotowłosą:) jedyna jaka została bo reszta na wakacjach
CIAOOO :*