czyżby po zachowaniu w ostatnich dniach większości ludzi mam zrozumieć nienawiść?
to że jestem brzydka. głupia. nienormalna. wredna. i inne.?
chcecie mnie wkurzyć.?
tak o to wam chodzi.?
no to udało wam się. nierozumiem ludzi. którzy są mily. niby się z się z tobą kolegują. a tu co.?! kit. normalny.
wkurzyć się można. naprawdę.!
chociaż dzisiaj wydarzyło się kilka super spraw i kilka okropnych.
to jednak cieszę się. cieszę się że one się nie obraziły. że one nie są złe. że Marti i Iga są ze mną. :*
że nasze ABC jest. (: i będę się cieszyć.!
i mam gdzieś wrednych ludzi.!
i nie obchodzi mnie to co sobie wymyślacie. na tematy innych osób.!
i zrozumiałam że ludzie są okropnie wścipscy. myślałam że chcociaż oni będą ok. a tu co.?!
ma ktoś ochotę trochę się pośmiać?
a potem ze mną popłakać?
bo jest z czego...
eh. paranoje normalnie dziś.