Gdy mi zimno Ciebie nie ma by ogrzać mnie
teraz mówie Ty nie słuchasz nie obchodze Cie
kiedy pragne kiedy wołam uciekasz gdzies
kiedy proszę nie ma Cie przy mnie
kiedy pragne kiedy wołam uciekasz gdzies
kiedy proszę nie ma Cie przy mnie
Nie moge wierzyc w to co obiecałeś mi
każde słowo zamienia się w pył
nie moge liczyć chodz kiedyś powiedziałeś mi
,że w każdej chwili mogę podnieść krzyk
wtedy przybędziesz obietnice spełnisz
wymażesz żal pustke mą wypełnisz
A teraz Ty widzisz moje łzy zapominasz ze kiedyś z dna wyciągnelam Cie
a teraz dzika satysfakcje czujesz, że moje serce zazdroscia trujesz
zdeptałeś dawno całe zaufanie to dla mnie znaczy jedno kochanie ...