27. O2. 2009.

to już rok .
a ja pamietam to wszystko idealnie.
jest coś po 11.
wtedy nie wiedzialam ze za niecałe 2h zobacze Cie po raz pierwszy .
nie wiedzialam ze przez to tak bardzo zmieni sie całe moje zycie.
teraz to juz tylko wspomnienie. wspomnienie o ktorym nie zapomne NIGDY.
bo to nie jest takie proste zapomniec o tym wszystkim.

nie wiem co mam tu jeszcze napisać. moze ze to był jeden z najpiekniejszych rozdzialow w moim zyciu.. wiem ze bedzie takich jeszcze wiele ale.. o tym napewno nie zapomne. to zabardzo mnie zmieniło .. mnie i cały moj świat. chce zebys o tym pamietał.
i wiem ze jeszcze kiedys Cie zobacze. wkoncu obiecałeś.
i pamietam idealnie jak 22.03.2008 Piotrek do mnie podszedł.. i powiedział ze.. wyjechałes juz. czułam jak wszystko wewnatrz mnie umiera. Pamietam jak pobiegłam do okna.. i widziałam tylko Twoj samochod.. i Ciebie.. jak ostatni raz na mnie spojrzales. to juz rok. a ja jak o tym mysle wciaz czuje jak łzy spływaja po policzku. przepraszam i dziekuje Alku.

nie napisze juz nic wiecej. bo nie ma slow ktore by mogly odzwierciedlic to co czuje.

wiem ze powinnam myslec o Tobie jak o jakies jednnej z miliona przygod w moim zyciu. jak o wspanialym wspomnieniu. staram sie.

wiekszośc ludzi czytajacych te notke (jesli wogole ktos ja przeczyta) nie zrozumie tego. nie dziwie sie. ale ja nie chciałam wyjezdzac wtedy na ten miesiac. nie miałam pojecia ze tam spotkach Ciebie i spotka mnie to wszystko. teraz z jednej strony sie ciesze., ciesze sie ze moglam przezyc cos takiego. cos tak pieknego. Z drugiej strony to tak bardzo boli.

Alek + Tamci ludzie. : ( : *

+Jopel-Przypomne Ci . < 3  pasuje idealnie.

ale to było . mineło. i teraz bedzie lepiej. ; )