Bunio<3. Dzisiaj dzionek udany *.*. NIE MA JAK TO KILKA PACZEK PIEGUSKÓW :D. Po lekcjach jak zwykle prawie godzinne gadanie przed bramą :D no i gapienie się na Krychę który jak zwykle nw czemu podjeżdża pod osiedle 800-lecia :D. Potem trening :<... Mam dość mojego partnera (tanecznego, jak co taniec towarzyski ;d). Jest ochydny...;/. Po treningu Z Mikrusem :**. Potem chór :D. "...Ten kaloryfer jest taki szekszi :D...". No więc dzień był ciekawy szczegółów nie opowiem :D.
Co do zdjęcia, takie przerobione BUNIO <3.
Lusia :*
***