Pamiętam jak się zbyt do Niego zbliżyłam, a był troszkę strachliwy.
Zrobił wtedy właśnie takie wielkie oczy ;)
Uroczy Maluch ;) A teraz rozrabia u Tilii w domu ;)
Jakoś tak.. nijak raczej...
Serce płacze krwią.
Pod stopami kruchy ląd.
W oczach strach,
a w sercu gorzki żal.
Wspomnienia ciepłych dni.
Teraz tylko zimny Ty.
Krótka historia miłosna.
Nasza postawa żałosna.
Urwany pocałunek,
Zniszczony mój wizerunek.
To ostatnie spojrzenie,
bez szansy na ocalenie.
Mokiki
.P
.
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.