Zuzia i Oluś ;)
Niby wszystkie takie same, a jednak na każdym zdjęciu dzieciaki wyszły inaczej :)
Dlatego nauczona doświadczeniem, wolę zrobić więcej ujęć i wybrać jedno dobre zdjęcie, niż zrobić tylko dwa ujęcia i martwić się później, że jedno z maluchów ma zamknięte oczy, albo odwróciło głowę w drugą stronę ;)
Sesja była baardzo fajna ;)
Chciałabym już wiosnę i lato, bo chętnych na sesje mam co raz więcej, a obecn aura nie zachęca... <3
Miłego dnia ;)
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.