polecam lupkę! :)
jest w większym przybliżeniu, ale odkryłam, że czasem kadry bardziej oddalone wyglądają na ciekawsze niżte mega blisko :)
poza tym (może zabrzmi to nieskromnie) ale bardzo podoba mi się ta kompozycja :)
Zostawiam Wam na dobre sny mojego małego przyjaciela, na którego ''polowalam'' dwa dni, a później przez dobre 40 minut próbowalam uchwycić w kadr, bo był strasznym wiercipiętą.
Takie oto efekty Naszej współpracy :)
Podziękowałam mu ładnie, że udało Nam się stworzyć kilka miłych dla oka fotografii i pożegnałam się prosząc by przysłał swoich innych kumpli :) Chyba się zgodził.. :))
Dzień świetny.
Cieszy mnie, że przyjechała Mariola (choć myślałam, że spotkanie nie dojdzie do skutku).
Tomiś szalał w basenie a my opalałyśmy się efekt taki, że piecze mnie teraz całe karczycho.. :D
No i ucieszyły mnie małe drobiazgi, jakimi obsypała mnie Mariola :D
Poza tym ploteczki, wspominanie dawnych czasów i rozmowy o tym, jak to świat schodzi na psy i rozkmina, jak wpoić w młodych ludzi wartości, które kiedyś stanowiły podstawę, a teraz zostają powoli wypierane przez ''modę'' i ''inne czasy''..
Tak-chyba się starzejemy :D
Czekam na kolejną wizytę-mam nadziejęza 2 tygodnie ;*
Miłego wieczoru i dobrej nocy :)
Dziś nadrobię zaległości i zobaczę co dzieje się u Was :)
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.