-Nie podchodź, bo cię ugryzę! :)
A wy, co macie na obiad dzisiaj? :D
Witajcie Kochani, przepraszam, za moją nieobecność, ale też czasem należy mi się wolne. Wczoraj cały dzień coś, byliśmy na giełdzie, zaopatrzyliśmy Tomusia w nowe letnie czapeczki, sama też oglądałam różne duperelki, później spacer, spacer i kolejny zrealizowany pomysł Tomeczkowych zabaw przed obiektywem :) A na najbliższe dni, szykuje się chyba nastepna :) Wczoraj wieczorem też wyjątkowo nie znalazłam ochoty na siedzenieprzed monitorem i zasnęlam nucąc Tomaszkowi kołysankę.. :D
Poza tym to wszystko bez zmian-dalej szczęśliwa, dalej zakochana.. Brzmi to wszystko tak, jakby nie było mnie tu z dobrych kilka tygodni, albo i miesięcy, a to raptem jeden dzień :D
Tomiś śpi, więc nadrabiam zaległości i zaglądam na Wasze blogi!
Miłego poniedziałku :)
Jeśli Ci się podoba, zajrzyj tu:
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.