Ot kolejna fotka rodzinna z młodszym o 4 lata bratem ;)
Ach ten wzrost ! :D
Przedwczoraj byliśmy u lekarza rodzinnego.
Pani doktor ważyła i Nasz Synalek waży już 4050 !
A miesiąc temu, gdy wróciliśmy do domku ze szpitala Maluch ważył 2950 :)
Pięknie przybiera na wadze i karmiony tylko piersią, więc pani doktor była bardzo zadowolona :)
Obecnie dokucza mu na rączce ślad po szczepionce, który teraz się uaktywnił..
Mamy nadzieję, ze z tego tytułu gorączka go nie dopadnie.
Wczoraj i tak dał nam w ciagu dnia popalić, więc oby się nie męczył.
poza tym to wszystko jest fantastycznie :)
ogrom szczescia nas przygniata-jest idealnie :)
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.