Moja wiecznie naburmuszona kocica wita się z Wami w ten słoneczny piękny dzień!
Ten kot wyjątkowo nie ma za grosz mimiki pyszczka.
Całe zycie jest jak ta naburmuszona i dumna dama.
Wiecznie z czegoś niezadowolona... :)
Nie musze tego pisać, ale oczywistym elementem ostatnich dni, jest fakt, że budzi mnie piękne słońce!!
Co jest dla mnie absolutnym fenomenem, zwazywszy na to, że tegoroczna zima (wg mediów) była najbardziej 'ciemną' i szarą zimą od 60 lat.
Ale, ale dla mnie pomimo tego, że trwa kalendarzowa zima, na świat obudziła sie pani wiosna-i niech tak zostanie!
Miłego dnia Kochani życzę ;-)
Polub mnie na Facebook'u
f - c l i k
Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.