Ha! Nie dawałam wcześniej fotek z Robertem, a szkoda, bo miał urodziny! xDD
Za to teraz zamieszczam tu oficjalnie fotke na której jestem ja z moim bratem i pragnę mu złożyć gorące życzenia bo jest genialnym, niesamowitym i w ogóle jedynym takim szarakiem na świecie xDD :D:D
pzdr ;***** dla Kicaja! :D
W dodatku pragne tu zamieścić (w ramach prezentu) krótka biografie Roberta Kicaja K. :P:P
Robert juz od dziecka wykazywał skłonności do agresji. W przedszkolu nikt nie umiał płakać tak głosno jak on. Nikt nie był też aż tak kapryśny. Jadał tylko marchewki i sałate, bo jak mówił 'jest szarakiem i tego będzie sie trzymał'. Gdy poszedł do szkoły nadano mu przydomek 'bandzior' bo jak widział kogos kto miał kanapki z marchewką potrafił pobić do nieprzytomności. W gimnazjum stał się Kicajem. I dobrze, bo Kicaj fajnie brzmi. Jednak w latach gimnazjalnych przestał się uczyć co wyjasnia jego problemy z językiem niemieckim xD. Zdał, ale tylko i wyłącznie dzięki licznym łapówkom. Dzisiaj Kicaj cieszy sie opinią najfajniejszego kumpla, kochanego brata ; ******* dobrego męza, wspaniałego ojca i niesamowitego kłamczucha (mama francuzką; nigdy tego nie zapomnę )
ładnie? :D:DD xD pzdr ;******!