Powróciłam do pisania. Chyba petycja miała na mnie taki kojący wpływ. Przeczytałam niedawno bardzo mądre zdanie w ELLE, wypowiedziane przez jednego z dziennikarzy. Twierdził on, że nienawidzi pisać, ale kiedy tego nie robi choruje jeszcze bardziej. To powinno być zapisane w mojej autobiografii.