Pędzle z Biedronki

 Zestaw zawiera:

1. pędzel do różu, bronzera
2. pędzel do pudru
3. pędzel do brwi
4. pędzel do cieni

Pędzle kupiłam przecenione za 10 złotych. Z pędzli jestem bardzo zadowolona, są miękkie w dotyku, fajnie miziają, nie wychodzi nadmiernie włosie z nich. Dodatkowo są tanie i mają odpowiednią wielkość, mieszczą się zarówno do dużej jak i małej kosmetyczki. Do zestawu dołączona jest 'kosmetyczka' do przechowywania pędzli, a włosie pędzli było zabezpieczone folią. Z racji tego, że codziennie nie używam różu i bronzera, to używam pędzla nr 1 także do pudru zarówno sypkiego jak i w kamieniu. Sprawuje się w tej roli bardzo dobrze, do różu też pasuje :)

Pędzel nr 2 noszę w kosmetyczce i używam do pudru sypkiego i w kamieniu. Pędzel nr 3 fajnie się sprawdza do nakładania cienia w załamaniu, rozświetlenia łuku brwiowego lub do podkreślania brwi, daje naturalny efekt w zależności od użytego cienia. Pędzel nr 4 nadaje się do rozświetlenia wewnętrznego kącika oka, nałożenia cienia, lub roztarcia cienia.

Pędzle polecam  :)

Na komentarze odpowiem później, bo siedzę z siostrą. Wcześniej nie miałam czasu napisać nic, bo byłam w Naturze czekając na siostrę i kupiłam tylko maseczkę Efektima oczyszczanie, dzisiaj sprawdzę jak działa. Teraz sobie musiałam zamówić część do samochodu, więc intensywnie przeglądałam :D

Dzisiaj robię olejowanie włosów :)