Rimmel Stay Matte

Pewnie zastanawiacie się po co piszę recenzję podkładu, który jest starą wersją 'nowego' Stay Matte. Chcę Wam przedstawić opinię o nowej i starej wersji żebyście mogły zobaczyć czy faktycznie nowsza wersja znaczy lepsza. Póki co jestem w trakcie testów nowej wersji, ale na temat starej mam wyrobioną opinię. 

Podkład kupiłam jakiś czas temu, ale nie byłam zadowolona. Znajduje się w tubce zakręcanej, pod światło widać ile go zostało. Produkt ma lejącą konsystencję, co niezbyt przyjemnie się rozprowadzało. Po nałożeniu robiły mi się smugi, które trzeba było rozsmarować, podkreślał moje suche skórki, a co do matu nie zauważyłam fajnego efektu. Podkład na mojej twarzy lekko ciemniał i szybko znikał. Co do krycia nie było go wcale.

Nie polecam, całe szczęście, że zniknął z półek sklepowych. Może krąży jeszcze w internecie, ale nie warto kupować. Już za jakiś czas recenzja nowej wersji :)

A już w sierpniu szykuje się rozdanie kosmetyczne, nie mam jeszcze pomysłu konkretnego na produkty, ale za to mam sporo czasu. Rozdanie rozpocznie się jakoś na początku sierpnia, a zakończy po moim powrocie z wakacji. Oczywiście żeby było wszystko uczciwie będę sprawdzać adres IP żeby ktoś nie zgłosił się dwa razy, ale mam nadzieję, że takich numerów nie będziecie mi robić :) Do losowania użyty zostanie program i zrobię screena żeby była pewność, zdjęcie produktów z rozdania dodam jak zbiorę wszystko co zechcę Wam wysłać. Co Wy o tym sądzicie? ;>