Cześć wam c;
Dawno mnie tu nie było , ale jakoś zapomniałam ;x
A wiec teraz u mnie nie jest najlepiej . Była dziś sprawa w sądzie i nadal nic nie wiadomo
Musze opowiedzieć jeszcze raz wszystko przez co przechodziłam jakiemuś psychologowi i kuratorowi :/
Dziś spotkałam sie z mamą , dziwinie to przeżyłam . Sama nie wiem co się dzieje .
Jeszcze tata popełnia kolejny błąd . Czuje że znowu zamykam się w sobie ..
Nie czuje tego bezpieczeństwa pomimo poważnej rozmowy z tatą.
Nie umiem uwieżyć w te gadki że będzie dobrze i że będę szcześliwa ,,
Nie chce nikomu opowiadać co i jak .. na obecną chwile to chce mi się płakać ..
Postanowiłam się tu wyżalić , może mi się polepszy .
Wiec dobranoc miski ;*