photoblog.pl
Załóż konto

Fotka - pierwsza grafika z google po wpisaniu "flames"

 

Trzeba się w końcu za siebie zabrać. Pakuję się ostatnio w zbyt wiele sytuacji w które chyba się nie chcę pakować. Zerwanie, nowy związek, projekt gdzie była duża szansa że polegnę, przeprowadzka.

 

Wszystko wymyka się spod kontroli. Nadal mieszkam wśród pudeł i paczek. Nie wiem co to jest miłość. Nie wiem czy to istnieje. Nie potrafię się skupić na pracy. Daję dupy. Nie wiem czy chcę leżeć na łóżku i oglądać YT. to jest coś co całkiem dobrze mi wychodzi ale do nikąd nie prowadzi.

 

Nie umiem się uczyć. a przynajmniej mam takie wrażenie. Czuję że wszystko mnie przerasta. wszystko jest zbyt trudne. Zgadzam się na coś mimo że tego nie chcę.

 

zgubiłam siebie.

 

nie wiem czego chcę. nie wiem co chcę robić. nie chcę już robić tego co robię na codzień. to jest trudne i daje małą satysfakcję

 

nie mam czasu na swoje prywatne życie. nie mam czasu ogarnąć prania, gotowania, rozrywek

 

zawsze jest albo praca i ogarnięty dom, albo praca i rozrywka. nie mówiąc już o sporcie... tęsknię za jogą. za bieganiem może i trochę też. cały czas jestem zmęczona. mam dalej problem ze stawem w palcu dlatego joga raczej odpada. nie wiem.

 

nie wiem.

 

dobrze że przynajmniej "nie chce mi się" wyrzuciłam ze słownika 3 lata temu.

 

wydaje mi się że wróciłam niejako do punktu wyjścia.

 

jak osiągnąć równowagę której od tak dawna mi brakuje?

 

----------------------

 

mój blog umiera. nie wiem czy uda mi się go wskrzesić. na razie nie mam pomysłu. mam doła. albo nie mam ochoty (?)

 

bez sensu

 

to też słowa ostatnio nadużywane przeze mnie. czuję że nie wiele rzeczy ma sens. a to co robię szczególnie.

 

nie chcę na razie wracać do pracy. mam nadzieję że dostanę zwolnienie chociaż na przyszły tydzień jeszcze. zastanawiam się czy iść na jakąś terapię? może tym razem babka mnie nie wygodni z tekstem "wydaje się pani".

Dodane 27 PAŹDZIERNIKA 2017
57
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mnat.