To był fajowy dzień. Poszłam na sapcer z izoldą ,diametovvą muchametem i wieczną :) było megabiście :)
Robiłysmy sobie foty .;) smiałysmy sie bo robiłysmy sobie smieszne fotki i nie tylko :) Byłysmy tak wciagniete tym że nawed nie zwrucilismy uwagi że pada :-pomyslałysmy że tylko pokropi chwile i przejdzie^ ale jednak nie przeszło tak się ozlało ze syokk:)
po drodze jak uciekałysmy przed deszczem zrobilismy sobie fotke:> a potem całe mokre wracalismy do naszych domów! najgorzej miała izolda ma z nas najdalej do domu :) ale i tak doszła :> ale było megabisto nie moge się doczekac następnej sesji oby tak bylo fajnie jak jak na tej :) a tak wgl. to ja nie nawidze deszczu on jest okropny kocham słońce bo jak jest slońce można chodzc na rzeke itp xP
ajoć nie moge sie doczekac następnych wakacji :))