photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 SIERPNIA 2013

Patrzę w niebo - głupi nawyk marzyciela,
wierzę w Boga, jeśli jest, może zabić za marzenia,
za te, których nie ma dziś, każdą z niewyśnionych chwil,
opisuję - nie jak Hemingway, ale dojrzały szczyl,
patrzę w tło, nie widzę tam kolorów, daj mi pędzel,
pokażę Ci samotność, i jak nią się bawi szczęście,
jak rani moje serce, skute lodem, na odstrzał,
pokażę Ci ten lód, mam go po to, by nie topniał,
pamiętasz? o mało nie spieprzyłem tego wcześniej,
płakałaś, ja płakałem, trzymaliśmy się za ręce,
to więcej niż te słowa, co przeżyłem z  każdą inną,
bo nie chcę pamiętać ich i nie pamiętam imion,
bo nie chcę pamiętać dziś, umarłem tego dnia,
kiedy powiedziałaś, że to nie ma sensu, nie ma szans,
pewnie stałbym jak słup, gdyby nie zabrakło słów,
powiedziałem: to przychodzi łatwo, umarłem, cóż...