I minął nam długi weekend i znów musze wracać a tak mi z tego powodu źle tak niedobrze...
Wolałabym cofnąć się o te pare dni i przeżyć je raz jeszcze nie mam wątpliwości. Nie zawsze idzie wszystko po myśli i nie zawsze jest prosto ale trzymajmy się tego że jeszcze przyjdzie taki czas że to my sami sobie będziemy wybierać własną drogę zatkamy uszy i będziemy słuchać tego co mówimy sami sobie a nie to o czym mówią o nas i nam inni.
Może nie jeżdże do różnych miejsc może nie mam wyśnionych wymarzonych wczasów nie siedzę po nocach i nie mam tego co chciałabym mieć nie wyglądam tak jakbym chciała ale mam JEGO to mi wystarczy i zapełni to wszystko czego brak!!<33