jakieś instagramowe, nie mam normalnych zdj na tel.
w sumie to wszystko ok, nie można narzekać.
week jak najbardziej udany, wspaniały ;)
szkoda tylko, że tak dużo tego wszystkiego w szkole :x
bo przecież my nie mamy życia prywatnego, eh
jak na razie brak planów na kolejny week, może zorganizuje się jakiś wypadzik do ZG. a
I znowu wyjazd do sanatorium w ciągu ferii... sama nwm czy jechać. dobra jeszcze jest czas, a teraz lecę romansowac z biologia narka ;)
"czas nie leczy ran, pogłębia je. z każdym dniem sprawia, że wspomnienia zamiast być mgliste, są coraz żywsze. czas nie da zapomnieć."