To zdjęcie było robione z myślą o panie K ;D ;*
Wczorajszy dzień minął pomyślnie, nielicząc tego, że nie udało nam się zobaczyć naszej ofiary :D
Mocne to było jak Aśka przed oknem powiedziała, że stoi przy oborze czy jakoś tak. A my wszyscy zerwałyśmy się na równe nogi. Joan we mnie wpadł(a) xD !!!
Myśłałam, że posram się ze śmiechu =P
Albo jak ten koleś na motorze chciał mnie podwieść :D To mi się kojarzy jak dzień wcześniej koleś chciał nas w piątke wsadziś do przyczepki samochodowej :D
A jeszcze wcześniej byłyśmy z dziewczynami z klasy na SPACERZE ;)
Wyrąbiście było ;D
Pozdrawiam te kalafiorki! ;*
W głośnikach: Jonas Brothers - When you look me in the eyes