~ Jesteś moim tlenem, który wciągam, gdy Cię czuję.
czysto - naturalnie - emocjonalnie - rozmawiajmy spojrzeniami lub zatopmy się w syntezie słów stłoczonych pod nawałem dynamicznych kroków. moja asertywność staje się nieasertywna tylko dla.. siebie. wprawdzie mi to nawet nie przeszkadza. już. kości wręcz kamienieją, skóra koloruje się czerwienią, a ciało jakoby przechodziło w stan hipotermii - tak tym samym duch ogrzany swoim słońcem wydziera się ponad powierzchnię i krzyczy, by nie iść dalej, a pozostać na dlużej w tym, co zowie się ukojeniem.
n a j w s p a n i a l s z y snołmen <3.
Użytkownik mloda4donn
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.