Tak wyglądam, jeśli zdjęcie się podoba lub nie komentujcie. Podobno hejty budują lepszą samoocenę, czy to prawda? Nie wiem... Nie będe tu opisywać mojego życia od A do Z bo to by Was zanudziło na śmierć, a nie chcemy tu przedwczesnych zgonów ;)
... i pewnego dnia wyszła z tej skorupy, którą nazywają ostrożnością, rozwagą... I zaczeła żyć nie tak jak chcieli inni tylko tak jak chciała ona, a czy to im się podobało tego nie wie, muszą zaakceptować ją taka jaka jest bo już się nie zmieni i zmieniać nie chce.
Czy jestem człowiekiem? Tak
Czy jestem normalna? Nie
Czy dobrze się z tym czuję? Tak
Czy ludzie to akceptują? Nie
Wiec dlaczego taka jesteś?
Bo jestem sobą a nie kolejną kopią idealnego człowieka którym wszyscy chcecie być.