tatko i mamka.
już nie moge sie doczekać zimy. a z zima idą narty. wekeendowe wyjazdy do czach. zakwasy na bickach, tyłku, udach i łydkach. wszystkimi wieczorami z moich głośników będzie lecieć hey, guns N' Roses, Kings of leon, Phoenix. będziesz zmarźnięty przychodził do mnie a ja będe ci robić ciepłą herbatę i pyszne gastro. które tak bardzo kochasz. skończął się twoje zawody i będziemy mieć wekeendy tylko dla siebie. i dla naszych wspólnych kochanek-nart. tak bardzo Cię kocham. i tak bardzo jestem dumna z Ciebie. a 27maja zostanie w naszej pamięci do końca.