Bardzo was przepraszam ale ostatni tydzień dla mnie to jedna wielka tragedia całymi dniami pracuje a jak wracam to padam jak kawka .. Zjada mnie rutyna tygodnia ciągle praca dom praca dom .. swego czasu miało się więcej czasu i jakoś łatwiej przychodziły te spontaniczne wypady no wiecie jak to jest ktoś wpada na pomysł a może jedziemy tu i tu i nie patrzyło się czy do pracy ważne ,że się coś pięknego widziało :) (Apropo zdjęcie właśnie z jednego z nich bo niestety ostatnio słaba ta moja spontaniczność :D i uznałam a pierniczyć wstawię coś starego ) :D no bo przecież fajnie powspominać :) :D ...Nie miejcie mi za złe , że nic nowego nie aktualizuje ale piszę to bo obiecałam i nie chcę was zaniedbać mimo iż jutro mnie czeka kolejny dzień pracy gdzie sobota przecież powinna być wolna no ale niestety nie ja a przynajmniej na obecną chwilę :p tęsknię za tą wolną chwilą postaram się przycupnąć jutro i napisać co nieco jak wygląda moja sytuacja obecnie i co u mnie ciekawego bo mam dużo do opowiadania >.< w końcu długo mnie tu nie było no i wypadałoby coś zaktualizować zdjęcie a nie starymi się zasłaniam fotkami :D :D :D Zachęcam was do pisania w komentarzu jak u was z tymi spontanami czy macie na nie czas czy tak jak i mnie zjada was rutyna :) Buziaki Kochani <3 czekam na komentarze