Użytkownik usunięty
A męczy mnie wszystko ogółem. :)
Wiesz, że dopiero po Twoim komentarzu zauważyłam, iż istotnie jedno oko wyszło mi niebieskie, a drugie zielone? Albo Ty jesteś spostrzegawcza, albo ja wręcz odwrotnie (gdzie bardziej prawdopodobna jest druga opcja) :).
Ciekawa Ci się przyszłość zapowiada. Mąż fryzjer, hoho, zajmie się odpowiednio Twoją grzywą :P.