Tak bardzo zdjęcie z komersu.
W zasadzie lekko zaczynam mieć nadzieję.
Trzymam się dobrej myśli.
Walczę o szczęście.
Instykntownie, gdzieś mi to siedzi w głowie.
Myślę, że mogę napisać, że ten dzień nie był zły.
Miło usłyszeć już praktycznie zapomnianie imię.
Uśmiecham się, naprawdę szczerze.
Pozdrowienia dla Andzi z którą właśnie piszę. Bo tak.
Częstą wymówką tych, którzy czynią innych nieszczęśliwymi, jest to, że robią to dla ich dobra
Miss Nothing.
Tylko obserwowani przez użytkownika missnothingxd
mogą komentować na tym fotoblogu.