Clean&Clear, Głęboko oczyszczający, głęboko oczyszczający kremowy żel do mycia twarzy
Aqua, Cetyl Alcohol, PPG-15 Stearyl Ether, Salicylic Acid, Polysorbate 60, Steareth-21, Myristyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Potassium Cetyl Phosphate, Xanthan Gum, Menthol, BHT, Parfum, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Limonene, Linalool.
Skład:
plusy - brak SLS i innych silnych detergentów, brak parafiny, zawiera kwas salicylowy
minusy - zawiera jednak substancje komedogenne (cetyl alcohol w formie czystej, PPG-15 Stearyl Ether może zatykać pory)
U mnie jednak taka mieszanka się sprawdziła, nie wystąpiły żadne nieprzyjemne skutki uboczne.
Konsystencja: zdecydowanie kremowa, dość gęsta, dobrze się rozprowadza jak i spłukuje, żel jest wydajny
Zapach: silny, mentolowy, metnhol jest w składzie
Aplikacja: rano myję nim twarz normlanie, wieczorem nakładam a'la maseczkę - żel rozprowadzam na twarzy i zmywam po kąpieli
koniecznie omijam oczy!
Działanie:
*nie wysusza całej buzi!, jedynie pojedyncze krostki o ile takie są
*myślę, że dobrze oczyszcza
*nie podrażnia, nie uczula
*nie ma efektu ściągnięcia skóry
*buzia jest gładka
Ogólnie jestem bardzo zadowolona, mam nadzieję, że przy dalszym stosowaniu, nic się nie zmieni (stosuję od miesiąca).
A wy co stosujecie do mycia twarzy:)?
Pozdrawiam O.