Znowu późna notka, nie wyrabiam!
Głównie chodzi mi o nowość - korektor Catrice. Dziewczyny pytały - szczególnie @odkryjswojepiekno i @wlosowafaza - co i jak więc daje szybciutko recenzję.
Korektor jest mega! W jego zachwalaniu nie ma przesadyzmu naprawdę.
Za tak niską cenę 11-13zł jest świetny.
+ kremowa konsytencja ładnie się wklepuje i komponuje w podkład, do tego jest lekka
+ krycie jest bardzo dobre - drugie zdjęcie to podkład i korektor (u mnie głównie zakrywa czerwone pozostałości po krostkach i przebarwienia)
+ u mnie wytrzymał cały dzień, bez ważenia się, odznaczania, ścierania czy innych niespodzianek
+ dobrze się nakłada nawet palcami
Jest bardzo zadowolona polecam i podtrzymuje zachwyt nad nim. Wg mnie najlepiej nakładać go palcem na podkład, no chyba że macie fajne pędzle, bo mój się nie nadał.
Jak wam się podoba efekt? Lubicie ten kamuflaż? to chyba retoryczne pytanie:D
Pozdrawiam O.