Garnier Ultra Doux morela i olejek migdałowy (włosy z tendencja do przesuszania)
Mój drugi garnierek z serii Ultra Doux. Pierwszym był oczywiście ten z olejekiem awokado i masłem karite (włosy suche i zniszczone), w którym się zakochałam bez pamięci.
Wracając po rozum do głowy (przecież trzeba w końcu coś zmienić!) i wyhaczając promocję w Hebe, postanowiłam wypróbować kolejną odżywkę z tej serii no i padło na morelę i olejek migdałowy :)
Moje wrażenia:
- odżywka jest trochę rzadsza niż ta z awokado
- włosy oczywiście musimy odcisnąć z wody żeby nam nie spłynęła
- zapach przyjemny, jakby owocowy (morela?) jednak bardziej mi przypadł ten z awokado, choć i ten jest w porządku
- włosy są miękkie, gładkie, błyszczące, dobrze się rozczesują, są nawilżone
- ta odżywka bardzo fajnie działa z maską z BingoSpa (o niej wkrótce)
- dobrze sobie też radzi "solo" jedynie po umyciu włosów szamponem
- opakowanie standardowe dla tej serii
- cena jest okej
- nie zauważyłam żadnego wpływu na przetłuszczanie, ale nie nakładam jej na skalp
Podsumowując całkiem dobry zamiennki odżywki Garniera z olejkiem awokado i masłem karite, na pewno jeszcze ją kupię.
Pozdrawiam O.