Kolejny dzień zbliża się ku końcowi...A co raz bliżej dnia przyjazdu Mojego Skarba :*
Mamy 6 października 2009 :D 41 tydzień ? ;] ;p
Zdjęcie...:D ;p
No ja xDD Żadko tak jest, ale tym razem siebie wrzuciłem ;p
Nie robione przeze mnie, tylko kolegę ;] Ale mi się podoba :D Moja koszula ;p hahaha ;p
Dzień...:/
Ciężka pobudka ;] Ale jakoś dałem radę ;]
W szkole równo na przedmiotach leciałem...Nudy i wg...Jedynie mnie sms'owanie ze Skarbem trzymało na nogach...:D :*
'Inteligentne' rozmowy z kolegami ;p haha ;p Głupki ;p
Rozmawiałem z wychowawczynią :D Oczywiście jej najfajniej się ze mną rozmawia :D Więc staliśmy nawet po dzwonku na lekcje ;p
Zarobiłem dzisiaj 3 i 3+ :D Z przedmiotów, których nie pojmie nikt :D Pracowania systemów komputerowych na warsztatach :D i ukłądy cyfrowe ;]
Kolejny tydzien nie przespany to ja trochę zmęczony :/ Jutro do zaliczenia są:
- Podstawy Teleinformatyki
- Matematyka
- Angielski Zawodowy
- "Wesele" Wyspiańskiego ;p <==> To już poprawiny są raczej :D
Więc ogólnie ciężka dzionek mnie czeka jeszcze :/
Korki odwołane bo moja pani bidula choruje :( Za to w sobotę mnie zaprosiła na 9 :D:D Fajniutkoo :D
Jutro środa...i nareszcie nie ma teorii na prawku....ufff ;p
A we czwatek do nowo otwartej Galerii Jurajskiej :D Do Cinema City :D Na film ;p Z klasą ;p Co się będzie działo :D
Muzykę sobie jedynie zapuściłem, żeby się jakoś trzymać ;p
Tracę nerwy co do mojej Siostry...i brata....;[ Sybii....masz być!!
To chyba na tyle...Czekam teraz na wiadomość od Myszki...:*
A i wg na Religii na angraniu od księdza się dowiedziałem tyle ciekawych rzeczy ;] Fajnie :D
Kończę ... ;] papa :* ;p
KC DARIA