To właśnie nocą jest mi źle ...
Wracają wspomnienia, a wraz z nimi gorzkie łzy...
Przed oczami mam wciąż tamte chwile... W których tak mówiłeś tyle
Że jesteś przyjacielem i nim zawsze będziesz...
Że mnie nigdy nie zostawisz i że nigdy nie odejdziesz...
Stało się inaczej bo Ciebie praktycznie nie ma...
Jedyne co mi zostało to zwyczajne: "Siema"...