Żeby nie było kolorowo, to będzie dzisiaj prawdziwie.
Wczoraj byłam na koncertach w Świdwinkowie. Dużo ludzi z liceumów się widziało. Ale to nie są Ci sami ludzie, co chociażby jeszcze rok temu. Ja też nie jestem tą samą osobą. Słyszałam sporo razy, że po liceum ludzie się porozjeżdżają, pozmieniają. Nie wiedziałam, że aż tak źle będzie to wyglądać. Za niektórych dałabym sobie łapy uciąć przed maturą, teraz chodziłabym bez rąk. Ale! uświadomiłam sobie też, że na miejsce tamtych ludzi przyszli inni. Jeżeli Ci nowi się wykruszą (nie daj mocy), to pojawią się jeszcze inni. Bo życie płynie i płynie... Są wspomnienia i to mi powinno wystarczyć. :)
Zwykle traciłam kontakt, bo tak. Wiecie jak to działa. Odzywanie się raz na ruski itp. Przyznam jednak, że w dwóch przypadkach zostałam totalnie zrobiona w ch@#a i te osoby nic dla mnie w tym momencie nie znaczą. ;]
A tymczasem, w dni wolne, Gosi ambicja uderza do głowy.
Porządek w głowie, aż za bardzo.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24