Hejo !
Ten wpis dedykuje Oli !
Wiem że nie dodawałam z 1 tydz ale moim nauczycielkom się zachciało sprawdzianów i kartkówek -_- .
Wczoraj pojechałam na konie ota opis dnia :
wyjazd z płońska o 10:11
dojaz do stajni około 11
Wyjazd w teren około 12 (teraz opowiem o terenie)
Pojechałam na Klarze (kucyku szetlandzkim XD)
Bo Kmiecia zabrała mi Magnata .
PS Wika na Flopie
Klara wogóle nic nie chciała w kłusie zawracała do domu a jak już klusowała to tak jak by do galopu chciała przejść . Musieli na mnie czekać przez Klare Nagle w kłusie ona do stój i zawraca do domu .A już zawracaliśmy więc klara w kłusie zawalała
. Mi się pod koniec siodło przesuneło na jej szyje . a byliśmy kawałek od nich więc nie mogłam poprawidź . Już dojeżdzalismy do reszty ( w kłusie) i Klarcie łeb do dołu i ja gleba
.Jak doszłam z Klarą to Wika sie zamieniła z Julką i wsiadła na Magnata i z pani pojechali w teren na galop . A Kmiecia trzymała Flopa a ja Klare i kłusowalismy (kucyki a my obok) do domu .Rozsiodłaliśmy je i Przyszła Ola
.Po jakiejś godzinie wzieliśmy Klare isobie na niej pojeździlismy
. Potem Wzielismy Wielkopolaka Tęczusia i Paco
Do sań .Pan z panią weszli i sprawdzili ich jak chodzą. Szli dobrzę więc my weszliśmy na sanie (wika ,kmiecia, ja ,i jakaś dziewczynka XD)
Fajnie się jeździło ^.^ . Potem Na Paco i tenczka Derki i ich po oprowadzać . Potem do domku sie rozgrzać i dać ciacha Koniom (własnej roboty )
Najwięcej zjadł Woran (ojciec Klejnota) Jest taki słodki
. .Potem około 17 byliśmy już w domciu
. A za 1 tydz jade na kulig
(oczywiście do mojej stajni
)
Miłego dnia