Żyje wspomnieniami :c
kurczę było już okej a teraz znowu kich , szlak by go trafił ...
zasami mam wrażenie że moje życie to jakaś komedia-dramat która nie ma końca
No cóż _._
zobaczymy co będzie.
Teraz sobie leżę w pod ciepłą kołdrą piję , herbatkę i wkuwam niemiecki.
Jutro do 15:00 w szkolę potem uciekamy dodomu się uczyć. :c
Co się ze mną dzieje jezus maryja :c 0.0
W sumie to chyba dobrze :D
Jeszcze jutro i w środę konie *.*
Czekam .
Ciekawę co będę robić .